Książka H. Sienkiewicza W pustyni i w puszczy jest powieścią podróżniczo-przygodową, w której przedstawione zostały niezwykłe losy dwojga przyjaciół w Afryce. Od prawie stu lat cieszy się wielką popularnością wśród młodzieży, która z zapartym tchem śledzi pasjonujące przygody Stasia Tarkowskiego i Nel Rawlison.

Home Sztuka, Kultura, KsiążkiKsiążki alicja1099 zapytał(a) o 21:53 Co znaczy dobre mzimu? w pustyni i w puszczy:!:D 0 ocen | na tak 0% 0 0 Odpowiedz Odpowiedzi PannaFranka odpowiedział(a) o 00:12 mzimu to rodzaj bóstwa, dobre mzimu to przyjazne cżłowiekowi, pomocne, łaskawe 2 1 Darkfaier odpowiedział(a) o 20:56 Można powiedzieć , że to dobry duch 0 0 kuba143 odpowiedział(a) o 15:09 :D (super książka) Mzimu to zły duch, a dobre Mzimu to przyjazne człowiekowi bóstwo (mam jazde na Mzimu 0_o) Odpowiedź została zedytowana [Pokaż poprzednią odpowiedź] 0 0 Uważasz, że znasz lepszą odpowiedź? lub

Zwierzęta z lektury ,,W pustyni i w puszczy”. do „Wielkiej piątki Afryki”, powszechnie uważany jest za bardzo niebezpieczne zwierzę Cytat z książki:.Bohaterowie przeżywają wiele przygód, poznają rośliny i zwierzęta. W pustyni i w puszczy / Henryk Sienkiewicz / Fundacja Nowoczesna Polska, 2008.Kali patrzył wciąż z Pierwszoplanowymi bohaterami W pustyni i w puszczy są Staś i Nel. Już na początku powieści otrzymujemy długą i dokładną charakterystykę dzielnego i inteligentnego Stasia, o Nel zaś wiemy jedynie, że była „słodka”. Po porwaniu chłopiec działa, planuje i walczy z przeciwnościami, a dziewczynka nieustannie wymaga opieki. Sposób przedstawiania bohaterów może dziwić współczesnego czytelnika, ale właśnie tak na początku XX wieku – wtedy, gdy była pisana powieść – widziano tradycyjny podział ról. Henryk Sienkiewicz nie tylko dostosował charakter swoich bohaterów do wymagań epoki, ale również gatunku literackiego – dziecięcej powieści przygodowej. Pisząc „W pustyni i w puszczy” miał w pamięci wiele innych książek, np. powieści Juliusza Verne’a czy Rudyarda Kiplinga, których bohaterami były dzieci, nastolatki, a także – zwierzęta. To zazwyczaj chłopiec stawał się główną postacią, a od jego sprytu, zaradności i odwagi często zależał los pozostałych bohaterów. Taki jest właśnie Staś – pasuje do ideału walecznego Polaka opisywanego także w powieściach historycznych Sienkiewicza. Sam chłopiec nazywa siebie „błędnym rycerzem” – odwołuje się więc do bardzo starego wzoru męskości. I podobnie jak inni tego typu bohaterowie potrzebuje towarzyszki, którą może się opiekować i która będzie go podziwiać. W jaki sposób Henryk Sienkiewicz stworzył Nel? Wzorował ją na Wandzie Ulanowskiej, córce swoich znajomych, z którą przez długie lata prowadził korespondencję. To Wandzi zdradził w jednym z listów, że planuje napisanie książki o przygodach dzieci w Afryce, i to ją nazywał żartobliwie małym Mzimu. Powieściowa Nel jest uroczą dziewczynką: śliczną i naiwną. Samym urokiem podbija serca ludzi i zwierząt. Wpisuje się w stereotyp, według którego kobieta powinna być miła, dobra i piękna, ale niekoniecznie zaradna i wykształcona. Nie chodziła do szkoły, ponieważ jak wszystkie ówczesne panny z dobrego domu miała prywatną nauczycielkę, panią Olivier, o której umiejętnościach wiemy niewiele, poza tym, że geografię znała jednak dużo słabiej od Stasia. Łatwo jednak przywołać epizody, w których również Nel odgrywa znaczącą rolę: broni przyjaciela przed gniewem porywaczy, oswaja słonia i robi wszystko, by Staś uratował mu życie, przekonująco odgrywa rolę Dobrego Mzimu. Jest rezolutną dziewczynką, która bardzo dorośleje w czasie trudnej wędrówki przez Afrykę. Nel zadaje wiele pytań, jest ciekawa świata i nie boi się nowych wyzwań. Czytając „W pustyni i w puszczy” dochodzimy do wniosku, że stereotypowo zostali potraktowani także bohaterowie drugoplanowi. W czasach Sienkiewicza biali Europejczycy uważali się za lepszych, bardziej cywilizowanych od ludzi o innym kolorze skóry. Poza tym obowiązywała konwencja literacka, zgodnie z którą główni bohaterowie miewali poczciwych służących „z ludu”. I dlatego chociaż Kali jest synem wodza, jest odważny i potrafi zrobić mnóstwo rzeczy, bez których dzieci nie przetrwałyby w Afryce (buduje zeribę, skóruje upolowane zwierzęta), w powieści jest postacią komiczną (bardzo dosłownie rozumie, co to dobro i zło, marzy, żeby dużo jeść i nic nie robić); Staś, mimo że bardzo go lubi, traktuje Kalego z wyższością. Z kolei Mea prawie się nie odzywa, nie wspominając o samodzielnym działaniu. Wiemy o niej tylko tyle, że kocha Nel i Kalego oraz że marzy o koralikach. Jednostronnie opisaną grupą są w powieści Arabowie. Występują, zgodnie z ówczesnym brytyjskim punktem widzenia, wyłącznie w roli postaci negatywnych, brutalnych i okrutnych. Sienkiewicz, nie wnika w ich racje i nazywa „barbarzyńcami”, zupełnie jakby kultura arabska (stara i bogata) nie istniała albo nie miała wartości. Taki obraz bohaterów jest wynikiem przyjętej konwencji literackiej, a także odbiciem sposobu myślenia o świecie większości Europejczyków w czasach, kiedy Sienkiewicz tworzył swoją powieść. Warto o tym pamiętać w trakcie lektury. Pytania i odpowiedzi Jakie posiadane przez Stasia umiejętności przydają się także dzisiaj (nie tylko chłopcom)? Spośród posiadanych przez chłopca umiejętności we współczesnym świecie przydają się znajomość języków obcych, historii, geografii i polityki. Pomaga również sprawność fizyczna i zaradność: chłopiec radził sobie zarówno w codziennym życiu (potrafił na przykład zorganizować podróż czy załatwiać sprawy z dorosłymi, jak z kapitanem Glenem i doktorem Clarym w pociągu), jak i w ekstremalnej sytuacji po porwaniu (żeby przetrwać, potrzebował pomocy Kalego i Mei, ale sam też nie pozostał bierny). Chociaż Sienkiewicz nie poświęca Mei wiele uwagi, czegoś się jednak o niej dowiadujemy. Wymień jej trzy pozytywne cechy. Mea jest pracowita, opiekuńcza (kocha Nel i chce dla niej dobrze), wierna (jest gotowa „umrzeć razem z Kalim”, którego darzy uczuciem) i skromna (pragnie „paciorków”, ale nie upomina się o nie, tylko stara się na nie zapracować). Posiada też duże umiejętności praktyczne: gotuje, zna się na życiu w dżungli. Na kim Sienkiewicz wzorował postaci Stasia i Nel? Tworząc postaci Stasia i Nel, Sienkiewicz wzorował się na istniejących w jego czasach ideałach kobiety i mężczyzny (dziewczynki i chłopca). Pierwowzorem Nel jest zaprzyjaźniona z autorem Wanda Ulanowska. Oboje przypominają też postaci z jego wcześniejszych powieści. Staś i Nel to bohaterowie pierwszoplanowi – a jak według tego podziału nazwiemy Meę i Kalego? Mea i Kali są bohaterami drugoplanowymi.
Byłem pewny, że zostaną na szczytach Karamo o, i puszczałem e tylko na wszelki. W pustyni i w puszczy został opublikowany przez Biblioteka Szkolna w dniu 2020-09-03. Przeczytaj wersję flipbooka W pustyni i w puszczy. Pobierz wszystkie strony 101-150 w AnyFlip.
— Kali wybić, ach, wybić czarowników! Wyrzucić bębny i powiedzieć Wa-himom, że tam gdzie jest dobre Mzimu, nie wolno nikogo zabić. Ale co Kali ma uczynić z Faru i Samburami, którzy zabili Fumbę? Staś, który ułożył już sobie wszystko w głowie i który czekał tylko na to pytanie, odpowiedział natychmiast: — Twój ojciec zginął i jego ojciec zginął, więc głowa za głowę. Zawrzesz z młodym Faru przymierze krwi, po czym Wa-hima i Samburu będą żyli w zgodzie, będą spokojnie uprawiali maniok i polowali. Ty opowiesz Faru o Wielkim Duchu, który jest ojcem wszystkich białych i czarnych ludzi, a Faru będzie cię kochał jak brata. — Kali mieć teraz biały mózg! — odpowiedział młody Murzyn. I na tym skończyła się rozmowa. W chwilę później rozległy się znów dzikie ryki, ale już nie złego Mzimu, tylko obu czarowników, których Kali bił w skórę, ile wlazło. Wojownicy, którzy na dole otaczali wciąż Kinga zwartym pierścieniem, przylecieli co duchu na górę, aby zobaczyć, co się dzieje, i przekonali się niebawem i własnymi oczyma, i z wyznań czarowników, że złe Mzimu, przed którym drżeli dotychczas, to tylko wydrążony pień obciągnięty małpią skórą. A młody Faru, gdy oznajmiono mu, że nie tylko nie zgruchocą mu głowy na cześć dobrego Mzimu i „wielkiego pana”, ale że Kali ma zjeść „kawałek” jego, a on „kawałek” Kalego, nie chciał uszom wierzyć, a następnie dowiedziawszy się, komu zawdzięcza życie, położył się twarzą do ziemi przed wejściem do chaty Fumby i leżał dopóty, dopóki Nel nie wyszła do niego i nie kazała mu powstać. Wówczas objął swymi czarnymi dłońmi jej małą nóżkę i postawił ją na swej głowie na znak, że przez całe życie chce zostać jej niewolnikiem. Wa-himowie bardzo się dziwili rozkazom młodego króla, ale obecność nieznanych gości, których poczytywali za najpotężniejszych w świecie czarowników, sprawiła, że nikt nie śmiał się sprzeciwić. Starzy nie byli jednak radzi nowym zwyczajom, a dwaj czarownicy zrozumiawszy, że dobre czasy skończyły się dla nich raz na zawsze, poprzysięgli w duszy okropną zemstę królowi i przybyszom. Ale tymczasem pochowano uroczyście Fumbę u stóp skały pod bomą. Kali zatknął na jego grobie krzyż z bambusów, Murzyni zaś postawili kilka naczyń z pombe i z wędzonym mięsem, „aby nie dokuczał i nie straszył po nocy”. Ciało Mamby po zawarciu braterstwa krwi między Kalim a Faru oddano Samburom. Pogrzeb — Nel, potrafisz wyliczyć nasze podróże od Fajumu? — pytał Staś. — Potrafię. To mówiąc dziewczynka podniosła w górę brwi i zaczęła rachować na paluszkach. — Zaraz. Od Fajumu do Chartumu — to jedna; od Chartumu do Faszody — to druga; od Faszody do tego wąwozu, w którym znaleźliśmy Kinga — to trzecia; a od Góry Lindego do jeziora — to czwarta. — Tak. Chyba nie ma na świecie drugiej muchy, która by przeleciała taki kawał Ayki. — Ładnie by ta mucha wyglądała bez ciebie! A on począł się śmiać. — Mucha na słoniu! Mucha na słoniu! — Ale nie tse-tse? prawda, Stasiu? nie tse-tse? — Nie — odpowiedział — taka sobie dosyć miła mucha! 170Nel, rada z pochwały, otarła mu nosek o ramię, po czym spytała: — A kiedy pojedziemy w piątą podróż? — Jak ty wypoczniesz, a ja nauczę trochę strzelać tych ludzi, których obiecał dać nam Kali. — I długo będziemy jechali? — Oj! długo, Nel, długo! Kto wie, czy to nie będzie najdłuższa droga. — Ale ty sobie poradzisz jak zawsze! — Muszę. Jakoż Staś radził sobie, jak mógł, ale ta piąta podróż wymagała wielu przygotowań. Mieli zapuścić się znów w nieznane krainy, w których groziły rozliczne niebezpieczeństwa, więc chłopiec pragnął ubezpieczyć się przeciw nim lepiej, niż zdołał to uczynić poprzednio. W tym celu ćwiczył w strzelaniu z remingtonów czterdziestu młodych Wa-himów, którzy mieli stanowić główną siłę zbrojną i niejako gwardię Nel. Więcej strzelców nie mógł mieć, gdyż King przydźwigał tylko dwadzieścia pięć karabinów, a na koniach przyszło piętnaście. Resztę armii miało stanowić stu Wa- -himów i stu Samburów zbrojnych we włócznie i łuki, których obiecał dostarczyć Faru, a których obecność usuwała wszelkie trudności podróży przez obszerną i bardzo dziką krainę zamieszkałą przez szczepy Samburu. Staś nie bez pewnej dumy myślał, że uciekłszy w czasie podróży z Faszody tylko z Nel i z dwojgiem Murzynów, bez żadnych środków, może przyjść na brzeg oceanu na czele dwustu zbrojnych ludzi ze słoniem i końmi. Wyobrażał sobie, co na to powiedzą Anglicy, którzy tak wysoko cenią zaradność, ale przede wszystkim, co powie jego ojciec i pan Rawlison. Myśl o tym osładzała mu wszelkie trudy. Jednakże nie był wcale spokojny o własne i Nel losy. Dobrze! przejdzie zapewne łatwo posiadłości Wa-himów i Samburów, lecz co potem? Na jakie trafi jeszcze szczepy, w jakie wejdzie okolice i ile mu pozostanie drogi? Wskazówki Lindego były zbyt ogólne. Stasia trapiło to mocno, że właściwie nie wiedział, gdzie jest, gdyż ta część Ayki wyglądała na mapach, z których się uczył geografii, zupełnie jak biała karta. Nie miał też żadnego pojęcia, co to jest to jezioro Bassa-Narok i jak jest wielkie. Był na południowym jego krańcu, przy którym szerokość rozlewu mogła wynosić kilkanaście kilometrów. Ale jak daleko jezioro ciągnęło się na północ, tego nie umieli mu powiedzieć ani Wa-himowie, ani Samburowie. Kali, który znał jako tako język ki-swahili, na wszystkie pytania odpowiadał tylko: „Bali! bali!”, co znaczy: daleko! daleko! — ale to było wszystko, co Staś zdołał z niego wydobyć. Ponieważ na północy góry zamykające widnokrąg wydawały się dość bliskie, więc przypuszczał, że jest to jakieś niezbyt obszerne górskie jezioro, takie, jakich wiele znajduje się w Ayce. W kilka lat pokazało się, jak ogromną popełnił omyłkę¹⁰⁸, na razie jednak nie tyle chodziło mu o dokładne poznanie obszaru Bassa-Narok, ile o to, czy nie wypływa z niego jaka rzeka, która następnie wpada do oceanu. Samburowie, poddani Faru, twierdzili, że na wschód od ich kraju leży jakaś wielka pustynia bezwodna, której nikt jeszcze nie przebył. Staś, który znał Murzynów z opowiadań podróżników, z przygód Lindego, a po części i z własnych doświadczeń, wiedział, że gdy rozpoczną się niebezpieczeństwa i trudy, wielu jego ludzi zemknie z powrotem do domu, a może nie pozostanie mu żaden. W takim razie znalazłby się Wśród puszcz i pustyń tylko z Nel, z Meą i małym Nasibu. Przede wszystkim jednak rozumiał, że brak wody rozproszyłby karawanę natychmiast, i dlatego dopytywał się tak usilnie o rzekę. Idąc z jej biegiem można by oczywiście uniknąć tych okropności, na jakie podróżnicy narażeni są w okolicach bezwodnych. ¹⁰⁸W i t pz si n ppni y — było to wielkie jezioro, które w r. 1888 odkrył znakomity Podróżnik Teleki i nazwał Jeziorem Rudolfa. 171Page 2 and 3: Utwór opracowany został w ramach Page 4 and 5: śmierci. Tylko w miarę jak słońPage 6 and 7: Ponieważ zbliżały się święta Page 8 and 9: ców, przemocą. Przeważnie jednakPage 10 and 11: z leżącego w Sudanie miasta El-FaPage 12 and 13: i ukłuł panią Olivier w szyję, Page 14 and 15: — Rawlison? — czy nie jeden z dPage 16 and 17: — Jutro — pamiętajcie — jestPage 18 and 19: szczęścia, a Staś, lubo sądziłPage 20 and 21: i ku ogrodom położonym za miastemPage 22 and 23: Staś był rad, że spędzą noc naPage 24 and 25: — Żałuję jednakże, że zamiasPage 26 and 27: Nie mogą umknąć. Wysyłam w tej Page 28 and 29: I tak mówiąc uderzył ją korbaczPage 30 and 31: — Mahdi ześle nam anioła, którPage 32 and 33: tych, którym nie szczędzisz dobroPage 34 and 35: — Ale nie będziemy jechali z powPage 36 and 37: w dłonie, i okrzyki: yalla!… Na Page 38 and 39: nimi olbrzymią piaszczystą mogiłPage 40 and 41: czony ptaszek — i dopiero gdy zdjPage 42 and 43: Chwila nadeszła. Chłopak wygiąłPage 44 and 45: Nastała chwila milczenia — po czPage 46 and 47: — Chyba. Ale on nie jest winien, Page 48 and 49: Nel podniosła się i na razie zamiPage 50 and 51: wojskiem angielskim. Derwisze MahdiPage 52 and 53: Miał tylko jeszcze nadzieję, że Page 54 and 55: z taką siłą, że myślał, że mPage 56 and 57: — Jak? co się stało? — pytałPage 58 and 59: Staś, który wyobrażał sobie, żPage 60 and 61: — Nie zimno ci? — Nie — odpowPage 62 and 63: od dawna i który w Port-Saidzie okPage 64 and 65: stwo lub przekroczenie praw ogłaszPage 66 and 67: która zmienia twarz w plaster miodPage 68 and 69: Gdy weszli do izby, Mahdi leżał nPage 70 and 71: także dobrze i mnie za to, żem siPage 72 and 73: tej wycieczce wiedząc, że z OmdurPage 74 and 75: mogli do niej żywi dojechać. LiczPage 76 and 77: ukochaną panienkę i umrzeć. GebhPage 78 and 79: Dziewczynka skinęła swoją płowPage 80 and 81: I znowu zapadła cisza. Słychać bPage 82 and 83: Jakoż byli istotnie wolni, ale i zPage 84 and 85: Gdyby to był jednak jaki oddział Page 86 and 87: mu tam Chamis! Możemy przy tym niePage 88 and 89: gów lub osad miejscowych Kali i MePage 90 and 91: z obrzydzeniem, nie przestawał miPage 92 and 93: — Kali zabrał miecz Gebhra — rPage 94 and 95: — To są papugi, które najłatwiPage 96 and 97: Ognisko pociemniało. Próżno KaliPage 98 and 99: krótki charkot, następnie głuchePage 100 and 101: — Ale my tu nie będziemy nocowalPage 102 and 103: się z pnia na pień, tworząc jakbPage 104 and 105: — Wa-hima rzucać dużo oszczepóPage 106 and 107: — Stasiu, nie rób tego! Stasiu, Page 108 and 109: Nel pomiarkowała, że Staś stroi Page 110 and 111: uważnie, zbadał wszystkie jej pęPage 112 and 113: — Jeśli się oswoi — rzekł StPage 114 and 115: apetytu, albowiem prócz porcji węPage 116 and 117: odwrócony tyłem do niej, z trąbPage 118 and 119: Tymczasem spadły pierwsze krople dPage 120 and 121: wyrażał: pod trąbą słonia — Page 122 and 123: — Hej, mała ćmo! czemu tak lataPage 124 and 125: ptaki te sadowiły się zwykle na nPage 126 and 127: nawet kiedyś uciekł, co mu po żyPage 128 and 129: i na czym ona sama pojedzie? Po tejPage 130 and 131: — Dobrze, dobrze. Nazywam się LiPage 132 and 133: Po czym wszedł do drzewa. Nel rozbPage 134 and 135: i południowej granicy kręcą sięPage 136 and 137: Linde posiadał znaczne zapasy wszePage 138 and 139: dołu, a resztki nie wyskrobanego pPage 140 and 141: — To i ja będę w geografii? —Page 142 and 143: tawców z błon, to tylko dlatego, Page 144 and 145: „Ach! — pomyślał Staś — wiPage 146 and 147: Wyruszyli jednakże dopiero w kilkaPage 148 and 149: pewno, że z jednej strony tego jezPage 150 and 151: I zwróciwszy konia ku pracującym,Page 152 and 153: — Więc zbliżcie się i padnijciPage 154 and 155: pały się gliniane ściany chaty iPage 156 and 157: — Niech go rozedrze wobo! — WobPage 158 and 159: ciw podróżnikom wymierzona. MurzyPage 160 and 161: — Mój Stasiu, pójdę sama jak kPage 162 and 163: Stasiowi przyszło do głowy, że gPage 164 and 165: dowiedzieli się, że prowadził onPage 166 and 167: słonia w służbie człowieka, na Page 168 and 169: tak pognębioną i smutną, że juPage 172 and 173: Ale Samburowie nie umieli mu powiePage 174 and 175: — Kali kazać, albowiem Kali jestPage 176 and 177: niechętnie, i gdyby nie znaczna ilPage 178 and 179: że Faru każe im poucinać głowy,Page 180 and 181: Sam został, albowiem obawiał sięPage 182 and 183: podniósł karawanę na nogi i ruszPage 184 and 185: się, wietrząc i poszczekując, wePage 186 and 187: — Trzeba. Może się dowiemy, skPage 188 and 189: kwasem węglowym. Jednakże woda poPage 190 and 191: Wa-himów i uczyni z nich nie tylkoPage 192 and 193: śmierć połączy ich z tymi najdrPage 194: Ten utwór nie jest chroniony prawe Nel pocieszyła ją jednak zupełnie zapewnieniem, że ma teraz duszę białą. „W pustyni i w puszczy” nie jest zwykłą powieścią podróżniczą. Na kanwie porywającej fabuły przygodowej, Henryk Sienkiewicz przemycił w niej wyraźne treści ideologiczne. Treści, które jeszcze sto lat temu rzadko były przez kogokolwiek podważane. Filmy W pustyni i w puszczy Ocena ogólna: Dobry ale z poważnymi zastrzeżeniami (+2) Data premiery (świat)23 marca 2001Data premiery (Polska)23 marca 2001Rok produkcji2001GatunekHistoryczno-przygodowyCzas trwania110 minutReżyseriaGavin HoodScenariuszGavin HoodObsadaAdam Fidusiewicz, Karolina Sawka, Artur Żmijewski, Andrzej Strzelecki, Krzysztof Kowalewski, Agnieszka Pilaszewska, Agnieszka Pilaszewska, Krzysztof Kolberger, Konrad Imiela, Lingile Shongwe, Mzwandile Ngubeni, Olgierd Łukaszewicz, Adam FerencyKrajPolska BrakNiewieleUmiarkowanieDużoBardzo dużo Nieprzyzwoity językPrzemoc / GrozaSeksNagość / NieskromnośćWątki antychrześcijańskieFałszywe doktryny Akcja filmu rozgrywa się w latach 80-tych XIX w. w Sudanie, w okresie antybrytyjskiego powstania Mahdiego. Dzieci zaprzyjaźnionych inżynierów – mała Angielka, Nelly i nastoletni już Staś Tarkowski, zostają porwane na rozkaz jednego z wodzów Mahdiego. W planach porywaczy Staś i Nelly mają posłużyć jako zakładnicy na wymianę za przetrzymywane przez Brytyjczyków dzieci owego watażki. Kiedy jednak po rzezi Chartumu dokonanej przez oddziały Mahdiego, taka wymiana staje się niemożliwa, życie dzieci znajduje się w wielkim niebezpieczeństwie … Film „W pustyni i w puszczy” tak zresztą, jak i powieść Henryka Sienkiewicz pod tym samym tytułem, której jest ekranizacją, ma wiele moralnych walorów. Zalety te podzielić można na ogólnoludzkie, czyli cnoty ważne dla każdego człowieka dobrej woli w każdym czasie oraz na cnoty potrzebne zwłaszcza chrześcijanom w chwili prześladowań. Te pierwsze, ogólnoludzkie zalety wyraźnie widoczne w filmie to przede wszystkim: – miłość rodzinna i przyjacielska, – dbałość o bliźnich zwłaszcza osoby słabsze czy chore, – przekonanie, że dobro okazane ludziom a nawet zwierzętom powraca, – niechęć do zabijania wrogów, – wytrwałość i kreatywność w obliczu trudów i przeciwności. Ciekawsze jeszcze od tych ogólnoludzkich zalet filmu są jednak jego stricte chrześcijańskie walory. Mamy tu bowiem, pokazaną na przykładzie Stasia Tarkowskiego, właściwą postawę chrześcijanina w obliczu prześladowania ze względu na wyznawaną wiarę w Jezusa Chrystusa. Chłopiec ten sam nie poszukuje męczeństwa, ale jest na nie gotowy, gdyż stanowczo odmawia przyjęcia Islamu, stając przed obliczem Mahdiego, choć wcześniej jest ostrzegany, że odmowa będzie najprawdopodobniej oznaczać śmierć jego samego i Nell. Co warte podkreślenia, Staś naraża nie tylko samego siebie, ale i małą Nell (która jest niejako pod jego opieką) i jest to pokazane w filmie jako właściwy wybór, wbrew zapewne odczuciom wielu widzów, którzy chętniej widzieliby ratowanie życia dziecka przez pozorne zaparcie się wiary. W tej jednak scenie widzimy, że wyparcie się prawdziwej wiary, nie ważne czy szczere, czy pozorowane, jest niedopuszczalne moralnie nawet dla ratowania życia dziecka. Jak zresztą pokazane jest w tym obrazie, Bóg, jeśli zechce, potrafi wyrwać swoich wiernych z ręki nieprzyjaciół, nawet wbrew wszelkiemu prawdopodobieństwu. W dzisiejszych zaś czasach odradzania się wojującego islamu ten właśnie wątek filmu wydaje się szczególnie aktualny. Nie tak trudno przecież wyobrazić sobie dziś, że historia podobna do tej w „Pustyni i w puszczy” spotyka na przykład jakąś parę turystów w Afryce. Film ten może więc skłaniać do zastanowienia nad tym, co sami wybralibyśmy w obliczu podobnego niebezpieczeństwa – nasze krótkie życie tu i teraz, czy wieczne życie z Jezusem Chrystusem? Zaletą filmu jest też to, że pokazuje realne zagrożenie ze strony wojowników islamskich, ale bez nienawiści, z wyraźnym szacunkiem dla tych spośród nich, którzy starają się kochać i czcić jedynego i prawdziwego Boga (choć błędnie pojmowanego, bo przecież „kto nie uznaje Syna, nie ma też i Ojca” 1 J 2,23). Niestety, wydaje się, jakby w pewnym momencie twórcy filmu zlękli się, że z tym chrześcijaństwem poszli już za daleko i postanowili skręcić w stronę politycznej poprawności, „ulepszając” film animistycznymi, pogańskimi dodatkami. Mamy tu więc pokazane (bez wyraźniejszego sprzeciwu ze strony głównych bohaterów) magiczne obrzędy przeganiania złych duchów, czy stawiania pokarmów na oznaczonym krzyżem grobie chrześcijanina. Niemniej, film ten, choć istotnie zepsuty przez wyżej opisane sceny, polecać można z zachowaniem pewnej ostrożności jako przykład kina, które łączy wartką i barwną akcję z istotnym przekazem. Marzena Salwowska Ps. Spodobała Ci się ta recenzja? Przekaż nam choćby symboliczną darowiznę w wysokości 2 złotych. To mniej, niż kosztuje najtańszy z tygodników opinii, a nasze teksty możesz czytać bez żadnych limitów i ograniczeń. Numer konta: 22 1140 2004 0000 3402 4023 1523, Mirosław Salwowski 18 czerwca 2015 19:14 Zakręć kołem i zobacz, co wypadnie.. Dzieci na górze Lindego żywiły się głównie bananami. Podaj przepis na potrawę z użyciem bananów.. Test, który prezentuję, dotyczy czytania ze zrozumieniem. Przeznaczony jest dla uczniów klasy V szkoły podstawowej.„W pustyni i w puszczy”, kl. V1. Staś i Nel przebywali w Afryce, ponieważ:a) spędzali tam ich ojcowie pełnili nadzór przy budowie Kanału ich ojcowie zajmowali się handlem kością chcieli zobaczyć Kto wpadł na pomysł, aby porwać Stasia i Nel?a) pan Rawlisonb) pan Tarkowskic) Fatma – żona Smainad) Mahdi3. Kim był Mahdi?a) niewolnikiem Stasiab) prorokiem i przywódcą powstania w Sudaniec) królem murzyńskimd) inżynierem4. Jak postąpił Staś, gdy Mahdi zaproponował mu zmianę wiary?a) Po chwili wahania zgodził się na Powiedział odważnie, że nadal będzie Bez namysłu zgodził się na propozycję Uciekł bez odpowiedzi z domu Kogo zastrzelił Staś w czasie wędrówki przez wąwóz?a) Kalegob) Mahdiegoc) Gebhra i Chamisad) Smaina6. Saba był:a) niewolnikiemb) słoniemc) psem Stasia i Neld) kotem7. King to:a) oswojona oswojony W czasie długiej wędrówki Nel zachorowała:a) na na na na Jakie lekarstwo uchroniło Nel od śmierci?a) polopirynab) witamina Cc) chininad) woda z miodem10. Jak nazwał Staś „domek” we wnętrzu baobabu?a) Krakówb) Warszawac) Suezd) Chartum11. Murzyni bali się złego Mzimu. Okazało się, że złe Mzimu to:a) Za kogo uważano Nel w wioskach murzyńskich?a) za księżniczkęb) za dobre Mzimu (bożka murzyńskiego)c) za czarownicęd) za wróżkę13. Kim został Kali po powrocie do plemienia Wa-himów?a) niewolnikiemb) czarownikiemc) uczonymd) królem14. Jak potoczyły się losy Stasia i Nel po wielu latach?a) Bohaterowie zostali Po powrocie z Afryki nie widzieli się już ze Staś zamieszkał w Polsce, a Nel w Staś i Nel pozostali w Afryce. Uczniowie uzupełniają tabelkę:
W utworze W pustyni i w puszczy nie brakuje także niezwykłych wydarzeń, nieprzewidzianych przeszkód, z którymi muszą zmierzyć się bohaterowie, jak i zaskakujących zwrotów akcji. To zaś sprawia, że czytelnikowi cały czas towarzyszy napięcie, bardzo charakterystyczne dla powieści przygodowo-podróżniczej.
1. W jakim wieku była Nel?8 lat2. W jakim wieku był Staś?14 lat3. Gdzie urodził się Staś Tarkowski?w Port Saidzie4. Jakiej narodowości była Nel?była Angielką5. Kogo aresztowali Brytyjczycy by odzyskać jeńców pojmanych przez powstańców?Fatmę6. Dokąd mieli jechać na wakacje Staś i Nel razem z rodzicami?do Medinetu7. Kim z zawodu był ojciec Stasia?inżynierem8. Jak nazywał się poznany lekarz wojskowy, który okazał się spokrewniony z Nel?Clary9. Z jakiej okazji Nel otrzymała w prezencie psa?wigilii10. Jak wabił się pies należący do Nel?Saba11. Na kogo warczała Saba?na Idrysa i Gebhra12. Jaki prezent od pana Rawlisona otrzymał Staś?sztucer13. Dlaczego pani Olivier nie mogła wziąć udziału w wyprawie?ukąsił ją skorpion14. W jakiej miejscowości Rawlison i Tarkowski czekali na swoje dzieci?El-Fachen15. W jaki sposób Staś chciał zostawić ślady dla pościgu podczas porwania?prosząc Nel o upuszczanie swoich rękawiczek Powiązane z testem z W pustyni i w puszczy Henryk Sienkiewicz W pustyni i w puszczy ROZDZIAŁ I 1 — Wiesz, Nel — mówił Staś Tarkowski do swojej przyjaciółki, małej Angielki — wczoraj przyszli zabtie (policjanci) i … „W pustyni i w puszczy człowieka trzeba poznać po jego czynach, nie po słowach.” – Henryk Sienkiewicz. Najważniejsze cytaty „W pustyni i w puszczy”.
Gniewny Staś ruszył wraz z Kingiem i zniszczył namiot czarownika – okazało się, że udaje on odgłosy „złego Mzimu”. Kali wytłumaczył członkom plemienia, że czarownik Kamba ich oszukiwał, każąc sobie znosić dary. Nel darowała mu życie. W zamian za ofiarowaną żywność Staś rozdał tubylcom paciorki i lusterka.
Czas i miejsce wydarzeń „W pustyni i w puszczy”. Poleca: 73/100 % użytkowników, liczba głosów: 2554. Opisane w powieści przygodowej Henryka Sienkiewicza wydarzenia rozgrywają się pod koniec XIX wieku w Afryce, gdzie autor „W pustyni i w puszczy” był w kilka lat po zakończeniu powstania mahdystów, stanowiącego tło oyoX4.
  • 0hyn5esfoc.pages.dev/43
  • 0hyn5esfoc.pages.dev/67
  • 0hyn5esfoc.pages.dev/89
  • 0hyn5esfoc.pages.dev/98
  • 0hyn5esfoc.pages.dev/27
  • 0hyn5esfoc.pages.dev/28
  • 0hyn5esfoc.pages.dev/50
  • 0hyn5esfoc.pages.dev/78
  • dobre mzimu w pustyni iw puszczy